Popularne posty

wtorek, 9 lipca 2024

Włochy - Jezioro Garda - rowerowo

 Tym  razem nie na weekend, tylko na urlop. Spędziliśmy 2 pełne  tygodnie we Włoszech.  Nasz kierunek to jezioro Garda i Dolomity- Brenta. Naszym jednym z celów  było objechanie rowerem  jeziora Garda. Można  to zrobić w jeden dzień  (ok 140 km). My natomiast byliśmy na wakacjach, nigdzie nam się nie śpieszyło, nikomu nic nie musieliśmy udowadniać i na spokojnie  rozłożyliśmy sobie jazdę na 3 dni. Pierwszy dylemat jaki mieliśmy to gdzie  zostawić  auto. Szukając przed wyjazdem do  Włoch,  informacji nt. parkingów, byliśmy przygotowani na problem ze znalezieniem  dozwolonego miejsca parkingowego lub bardzo drogie opłaty parkingowe.  Przed  wyruszeniem szlakami wzdłuż Gardy nocowaliśmy w niewielkim pensjonacie zarządzanym przez osobę prywatną. Liczyliśmy  na to że uda nam się  zostawić  auto na  parkingu, niestety było tam pełne obłożenie gośćmi  i wyliczone miejsca parkingowe, Natomiast przemiły  właściciel  wskazał  nam  że auto możemy bezpiecznie  zostawić na parkingu przy sieci sklepów tj. Lidl, KiK. Rzeczywiście  pod  sklepami tymi  były białe linie parkingowe. Dla tych co nie wiedzą: We Włoszech  panuje zasada, białej, niebieskiej i żółtej linii parkingowej. Biała linia oznacza  możliwość parkowania za darmo, niebieska linia oznacza konieczność uiszczenia  opłaty (w parkometrze), żółta linia oznacza całkowity zakaz parkowana dla turystów. To źe możemy zostawić  bezpiecznie auto potwierdziła nam również policja, która zatrzymała się koło nas. Zainteresowali się dlaczego zakładamy  tablicę rejestracyjną? No wlasnie dlaczego? Okazało sie  że  na bagażniku rowerowym mielismy tablicę z drugiego auta. I tak podczas jazdy  przekładaliśmy właściwe tablice, to na bagażnik, to na auto gdy bagażnik ściągaliśmy. Obyło się bez mandatu i dostaliśmy potwierdzenie że auto może stać na tym parkingu. Mogliśmy więc  ruszać.

Pierwszego dnia (09.09.2022) przejechaliśmy 55 km, od  Rivia del Garda do Cisano. Trasa widokowo bardzo ładna, początkowo prowadziła ulicą, gdzie ruch  samochodowy był dość spory. Natomiast tu duży plus  za  ostrożność kierowców. Dalszy odcinek był przy samych  jeziorze, wygodną i szeroką ścieżką rowerową. Było dla nas zaskoczeniem, że na 2 polach campingowych  nie było miejsc na mały  2 osobowy namiot. Zatrzymaliśmy się dopiero na Camping Cisano. rozbijając namiot na wąskiej skarpie.






Dzień drugi - przejechaliśmy dystans 67 km. Nocleg  mieliśmy na przyjemnym oliwkowym kampingu w miejscowości Roina. Trasa w ten dzień widokowo nas nie zachwyciła. Dużo turystycznych miejscowości i tłum ludzi - to nie nasze  klimaty.


 

Dzień trzeci-  tylko 24 km do Rivia del Garda. Odcinek najkrótszy ale za to widokowy. Wrażenie  zrobił na mnie odcinek Via Panoramica. Droga  była zamknięta, musieliśmy ściągac sakwy i rowery przenosić przez szlaban. Ale było warto:)



Rowerem w okolicach Gardy zrobiliśmy jeszcze inne  piękne trasy rowerowe tj.  słynna  Strada del Ponale; punkt Punta Larici North View czy też trasa wzdłuż  winnic. Zdjęcia mówią same za siebie.



Pinzolo, Provincia autonoma di Trento

Carisolo, Provincia autonoma di Trento,


Parco Naturale Adamello Brenta Geoparco


Riva del Garda, Provincia autonoma di Trento









Molina di Ledro, Provincia autonoma di Trento








Moletta, Provincia autonoma di Trento, 


lago di Cavedine

Pergolese, Provincia autonoma di Trento, 



Ponte Arche, Trentin, Italie

Ville del Monte, Provincia autonoma di Trento,