Popularne posty

sobota, 16 lipca 2016

Brave Kids



 
                   Tym razem przygoda przyjechała do nas. W ramach projektu Brave Kids gościliśmy u nas w domu dwóch chłopców z Indonezji. Były to dwa tygodnie przygody bez wyjeżdżania z domu. Poznaliśmy wspaniałe dzieci i ich opiekunów, które przyleciały ok 13 tys. km  z Dżakarty do Wałbrzycha.
Zwiedziliśmy w tym czasie Dżakartę, dzięki mapie Google, przechadzaliśmy się ulicami po których na co dzień chodzą Akbar i Rijal. Wspólnie gotowaliśmy  indonezyjskie potrawy, które zagoszczą już w naszej kuchni na stałe. Dowiedzieliśmy się że nasze chili i sos sojowy mają inny smak niż ten w Indonezji  i że chłopcom bardzo smakuje kiełbasa - oczywiście z kurczaka i pieczona na ognisku.Tosty to tyko  z nutellą a ogórki kiszone, śledzie i sok pomidorowy to nie ich smaki :)
Poznaliśmy muzykę i nauczyliśmy się kilku słów po Indonezyjsku. który w cale nie należy do najłatwiejszych. Dowiedzieliśmy się że chłopcy lubią łowić ryby, choć obsługa wędek i zwijanie żyłki kołowrotkiem sprawiała im pewną trudność. Za to piłka nożna w zawodach podwórkowych czy też Euro 2016 wywoływało dużo emocji::)
Dla nas, osób lubiących miejsca odludne, ciche i spokojne  ten rodzaj podróży po zaludnionej Dżakarcie bardzo nam odpowiadał.
Były to dla nas dwa intensywne tygodnie, dezorganizujące trochę nasze życie codzienne, ale dziś gdy chłopcy są już w swoich domach u nas w domu jest jakość cicho...